Długi czas zastanawiałam się jak przekonać mojego męża do szpinaku.
I wymyśliłam, że zrobię mu na śniadanie tost z jajkiem sadzonym.
To był strzał w dziesiątkę!
Teraz sam się o nie dopomina na śniadanie ;)
Od tego czasu szpinak często gości u nas na stole.
No i nauczyłam się smażyć idealne jajko sadzone ;)
Składniki:
- kilka kromek chleba tostowego
- kilka jaj
- garść liści świeżego szpinaku baby
- garść rukoli
- szczypiorek
- sól
- biały pieprz
- masło do smażenia
Przyrządzenie:
Chleb tostowy opiekamy w opiekaczu, bądź tak jak zrobiłam to ja - obsmażamy z dwóch stron na suchej i dobrze rozgrzanej patelni.
Zrobiłam to na patelni grillowej, ale na zwykłej też wychodzi :)
Na tosty wykładamy liście szpinaku i rukolę.
Zabieramy się za smażenie jaj.
Rozgrzewamy patelnię i roztapiamy na niej masło.
Rozbijamy jajko na jak najmniejszej odległości od patelni.
Zmniejszamy płomień i smażymy tak długo, aż białko będzie ścięte, a środek pozostanie płynny.
Jeśli nie lubicie płynnego środka proponuję przerzucić jajo na drugą stronę, bądź smażyć pod przykryciem jeszcze jakieś 3-4 minuty.
Gotowe jajko sadzone przekładamy na tost i wtedy dopiero solimy i pieprzymy.
Posypujemy posiekanym szczypiorkiem.
Smakowitego śniadaniowania!!! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz