piątek, 20 września 2013

Fasolka po bretońsku

Propozycja na danie jednogarnkowe.
Pyszna i sycąca fasolka po bretońsku.
Najlepiej zrobić jej więcej, włożyć do słoików i zjeść wtedy,
 kiedy dopada na głód. a nie chce nam się nic przygotowywać :)


Składniki:

  • 0,5 kg fasolki Jaś
  • 1 koncentrat pomidorowy
  • 6 małych kiełbasek śląskich
  • kawałek boczku wędzonek
  • 1 duża cebula biała
  • sól
  • pieprz
  • papryka ostra
  • majeranek
  • smalec do smażenia
Przyrządzenie:

Fasolkę dzień wcześniej zalać wodą (jakiś cm wyżej niż fasolka) i zostawić na noc do namoczenia.
Na drugi dzień zlewamy z niej wodę, opłukujemy  i wstawiamy do gotowania w osolonej wodzie.
Gotujemy tak długo, aż zmięknie.
Solimy, pieprzymy, a następnie dodajemy cały słoiczek koncentratu pomidorowego.
Dodajemy również papryki ostrej do smaku.
Kiełbaskę śląską i boczek kroimy w drobną kostkę i smażymy na odrobinie smalcu.
Pod koniec smażenia dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulkę.
Smażymy, aż cebulka zmięknie, po czym dodajemy do naszej fasolki.
Mieszamy całość.
Na koniec doprawiamy garścią majeranku roztartego w dłoni.




1 komentarz:

  1. Też będę dziś robić fasolkę po bretońsku, ale inaczej: http://kuchnia-domowa-ani.blogspot.com/2011/10/fasolka-po-bretonsku.html
    Polecam!

    OdpowiedzUsuń